Jest taka piękna polska kolęda, której słowa brzmią : „Mędrcy Świata Monarchowie, gdzie spiesznie dążycie? Powiedzcie mi Trzej Królowie, chcecie widzieć dziecię! Ono w żłobie, nie ma tronu i berła nie dzierży, a proroctwo jego zgonu już się w świecie szerzy. …Nic Monarchów nie odstrasza, do Betlejem spieszą, Gwiazda drogę mi wyznacza, nadzieją się cieszą…” W katolicyzmie Święto Trzech Króli to święto równie ważne jak Boże Narodzenie. W Polsce Świętowane od niedawna. Zniesione przez komunistów, przywrócone, kiedy ostatnio rządziło Prawo i Sprawiedliwość. Dziś obrosło nawet tradycją i związane są z nim piękne chrześcijańskie typowo obrzędy. Kiedyś w polskim serialu DOM bohaterka powiedziała: W Polsce jest dużo zbędnych świąt kościelnych. Trzeba zrewidować kalendarz, dziś w ekipie rządzącej dochodzą do głosu gremia lewackie i mówi się coś o zniesieniu Święta Trzech Króli jako nie mającego żadnego uzasadnienia ani religijnego, ani w tradycji. Była nawet propozycja, by wolne Święto trzech króli zastąpić wolną Wigilią. Czy Święto Trzech króli jest ważne? Dla katolików tak! W Polsce wg. danych z ostatniego spisu powszechnego wciąż 90% zadeklarowało wyznanie katolickie, choć tylko połowa zadeklarowała się jako wierzący i praktykujący. Gremia lewackie mówią, że na szczęście katolików ubywa i za kilka lat ateizm zwycięży. Czy ateizm powinien zwyciężyć?
Święto Trzech Króli zostało ustanowione na pamiątkę pokłony Trzech Mędrców małemu Dzieciątku Jezus, którzy przywędrowali ze Wschodu i złożyli Dzieciątku dary. Legenda o Trzech królach to tylko piękna chrześcijańska legenda, nie ma o nich wzmianki w innych źródłach historycznych niż Ewangelia. I to mówi ona nie o królach to zostało ukute we wczesnym średniowieczu i wtedy królom nadano też imiona: Kacper, Melchior i Baltazar. Wg. Ewangelii to byli magowie, mędrcy albo kapłani. Pochodzili ze Wschodu i byli bardzo bogaci, bo przynieśli bogate dary. Byli też uczeni, a przynajmniej znali się na astrologii, obserwowali niebo i umieli wróżyć z gwiazd. Odkryli nową , dziwnie jaśniejącą gwiazdę. To tzw. gwiazda Betlejemska. Zorganizowali karawanę i ona zawiodła ich do Judei. Najpierw jednak doszli do Jerozolimy i stanęli przed obliczem Heroda i nieopatrznie się przed nim wygadali, że narodził się Król Żydowski i Gwiazda ich do niego prowadzi. Potem doszli do Betlejem. Pokłonili się nowo narodzonemu Jezusowi i dali mu przywiezione dary: Złoto, Mirrę i kadzidło. Złoto znaczy królestwo, Kadzidło boskość, Mirra męczeńską śmierć. Legenda o Trzech Królach ma takie znaczenie dla chrześcijan, że mówi, że wiara chrześcijańska rozprzestrzenia się po całym świecie. I by uczcić i odnowić rozprzestrzenianie się wiary po całym świecie, co roku w dniu 6 stycznia obchodzimy to święto. W Słynnej powieści Henryka Sienkiewicza Quo Vadis padło znamienne zdanie: „Oni bezsensownie giną na arenie? Nie, oni zdobywają!” I to jest prawda. Dziś podnoszą głowy gremia lewackie, na katolicyzm i wiarę się pluje, obrzydza ją, ośmiesza. Ale tak jakby nowe męczeństwo współczesnych chrześcijan. Z każdej korony cierniowej włożonej na głowę współczesnego wierzącego przez lewaka wyrasta… nowy wierny. We Francji na nowo otwiera się kościoły. Jednak to wiara jest przyszłością nie nihilizm i ateizm!
W Polsce Święto Trzech Króli to święto kościelne i dzień wolny od pracy. Z tym świętem nie ma takiej wspaniałej oprawy jak tradycja w Wigilię, jednak i ten dzień obrósł w pewną tradycję. I jest to tradycja ściśle chrześcijańska , nie mająca odpowiednika w tradycjach pogańskich. To tzw. korowód Trzech Króli. Polega on na tym, że przez miasto przechodzi korowód Trzech Króli, taki pochód, w którym ludzie przebierają się za Maryję, Dzieciątko Jezus, Józefa i Heroda. Są też aniołowie, diabły , zwierzątka i pastuszkowie, cała legenda jaka jest związana z narodzeniem Jezusa. W Polsce korowody Trzech Króli organizowane są we wszystkich miastach, w Lubinie też. Biorą w nich udział szczególnie dzieci i mają wielką frajdę. Moje też biorą. Ileż to radości, kiedy każą mi zrobić koronę dla heroda, skrzydła z dykty dla aniołów, albo suknię dla Maryi z prześcieradła. U nas jest zawsze trochę spięcia, bo… trzeba poświęcić kilka prześcieradeł. Jednak korowód Trzech króli w Święto Trzech Króli to piękna tradycja i jak mawia moja znajoma lepsza niż Parady Równości LGBT. Są to niewinne dziecięce zabawy mające w podtekście krzewienie wartości jak dobro i miłość. Nauka przez zabawę. I nie ma w nich obscenicznych zachowań uczestników. Jak np, oglądała na filmie z YouTube’a, gdzie na Paradzie Równości w Holandii półnago uczestnik na oczach gapiów, w których były i sześcioletnie dzieci wykonywał obsceniczne ruchy naśladujące stosunek seksualny. Policja nie reagowała. U nas w Polsce na Paradach Równości na szczęście się tak nie zachowują. Moja koleżanka mówi: Na razie wszystko przed nami. Zwolennicy prawicy mówią bowiem, że to nie są już parady równości i tolerancji, to są parady zwycięstwa. Bowiem w naszym rządzie dochodzą do głosu gremia lewackie. Donald Tusk, który sam jest katolikiem i konserwatystą, ich nie popiera, ale musi się z nimi liczyć jak chce rządzić, bo inaczej koalicja się rozpadnie. Donald Tusk dąży do samodzielnego zdobycia władzy. Uda mu się?
Tymczasem lewackie ministerstwo edukacji robi wszystko, by zezwierzęcić człowieka. Nie ma nic przeciwko wiedzy o zdrowiu psychicznym, fizycznym i uświadamianiu dzieci w szkołach. To ważny przedmiot. Ale lewackie ministerstwo nie opracowało programu nauczania, by uczyć, że seks jest tylko dobry w połączeniu z miłością. Znany mi program polega głównie na czysto biologicznym podejściu do seksu. Jesteście zwierzętami i… zachowujcie się jak zwierzęta.
Święto Trzech Króli jest dla dzieci i… przypomina nam wszystkim, że jesteśmy dziećmi. I przypomina nam, że chrześcijaństwo się roznosi po świecie. Wieść gminna niesie. .. My z mężem świętujemy… Tak jak każą nam kapłani damy Dzieciątku Jezus dar troisty…. Nasze piękne serca i naszą miłość. A Ty co niesiesz w darze Dzieciątku Jezus?
Jestem prawnikiem, psychologiem i dziennikarzem, w kolejności, w której napisałam. W dziennikarstwie piszę co mi w duszy gra, ale uważam by było to sensowne, miało treść i spełniało społeczną rolę.