Dokąd idziemy, gdzie zmierzamy? – Takie pytania dziś zadaje sobie świat. Niedawno był u mnie ksiądz po Kolędzie. Powiedziałam mu wtedy, że Czterej Jeźdźcy Apokalipsy z Apokalipsy Św. Jana nazywają się: Zaraza, Wojna, Głód i Śmierć. Ksiądz się uśmiechnął i powiedział: Dwaj już się spełnili! No właśnie, czy żyjemy w czasach Spełniającej się Apokalipsy? Mieliśmy pandemię COVID 19, a teraz mamy okrutną wojnę w Europie, wojnę Rosji z Ukrainą. Może jednak istnieje nadzieja dla ludzkości, że po ciemnych czasach przyjdzie Raj na Ziemi? Wszak Jezus Chrystus ukochał ludzkość i dał nam Przykazanie Miłości: „Miłujcie się tak, jak Ja Was umiłowałem.” To zależy od nas – ludzi, czy po czasach chudych przyjdą czasy tłuste. Dorośliśmy do tego zadania.
O tych problemach opowiada piękny, poetycki film francuski „Pięć Diabłów”.
Akcja filmu „Pięć Diabłów” dzieje się w malowniczym górskim miasteczku – istnym Raju gdzieś we Francji. Bohaterem jest przeciętna rodzina francuska, a świat jest widziany oczami ich małej córeczki – mulatki, Vicky. Jest to rodzina na pierwszy rzut oka szczęśliwa: mąż Jimmy, murzyn emigrant z Senegalu, jego żona i córeczka, oraz siostra. Pierwszym kadrem filmu jest zdjęcie pożaru i wpatrujące się w nocnej atmosferze na płomień sportsmenki. Potem widzimy jak młoda trenerka na basenie trenuje starsze panie, a jej córeczka ćwiczy obok. Klub sportowy, w którym pracuje bohaterka nazywa się „Pięć Diabłów”. Sielankowe życie rodziny głównych bohaterów nie zapowiada późniejszej tragedii. Mała Vicky jest dziwna, jest nadwrażliwa na zapachy i praktykuje czarną magię. Tworzy różne mikstury, które później wącha i wykorzystuje do przeniesienia się w inny wymiar, z którego obserwuje rodziców. Uwielbia swoich rodziców, widzimy ją jak bawi się z matką w chowanego i odnajduje ją po zapachu. Dziewczynka jest szykanowana w szkole przez rówieśników. Nazywają ją szczotką klozetową z racji jej bujnej, rozczochranej fryzury. Kiedy w szkole wącha swoje mikstury, dzieci na nią napadają i się nad nią znęcają. Otwierają słoiczki z miksturą i tracą przytomność. Z tego powodu dochodzi do konfliktu matki Vicky z dyrekcją szkoły. Do domu rodziców Vicky przyjeżdża młodsza siostra jej ojca i świat dziewczynki się zmienia. Siostra jej ojca jest piromanką i osobą chorą psychicznie, przeszła terapię. Z początku matka Vicky nie godzi się na jej przyjazd, ale potem się dowiadujemy, że siostra jej męża jest lesbijką i obie panie mają romans. Vicky się z tym nie godzi , wytwarza śmierdzącą miksturę ze zdechłego kruka i kładzie pod łóżko ciotki. Ciotka ma wizje i widzi dziewczynkę jak sama mówi, która ją przeraża. Jimmy także nie godzi się z romansem żony i siostry i przesypia się z koleżanką żony z pracy. Akcja filmu dzieje się przed świętami Bożego Narodzenia, a kulminacyjną sceną jest występ świąteczny gimnastyczek artystycznych w klubie sportowym „Pięć Diabłów”. Ciotka wychodzi na dwór i widzi Vicky, ze złości podpala choinkę, w której dziewczynka się schowała i cały budynek. Widzimy początkową scenę, kiedy przestraszone sportsmenki wpatrują się w płonący budynek. Ciotka idzie nad jezioro i chce się utopić, ale Vicky z matką ją ratują. Przyjeżdża pogotowie. Jimmy, który pogodził się z orientacją żony, mówi, ty jedź do szpitala, a ja odwiozę córkę do domu. Ostatnia scena: bohaterka z kochanką w karetce się całują, a Jimmy z Vicky tańczą w domu. Jego siostra jako mała dziewczynka im się przygląda. Koniec.
Film ” Pięć Diabłów” to bardzo dobry film poetycko – alegoryczny, pełen symboliki. To film psychologiczny, ale trochę z pogranicza horroru i czarnej magii. To film rasistowski, emigranci z Afryki nie są pokazani w dobrym świetle. Jednak murzyńscy bohaterowie mają tu swój cel. Bowiem film jest o czarnej magii. Inspirację film czerpie z praktyk murzyńskich szamanów w Afryce. Mała bohaterka ma szopę czarnych, nieuczesanych włosów, co sugeruje, że jest wiedźma. Ludzie się ją boją, a ona uprawia czarną magię. W filmie pokazany jest też inny ważny problem, LGBT. To jednak nie jest film LGBT, raczej anty LGBT, wpisuje się w katolicką retorykę, że homoseksualizm to straszny grzech sodomii, za który Bóg ciężko ukarał Sodomę i Gomorę i za który bohaterowie i świat będą ukarani. Film nie pokazuje lesbijek w pozytywnym świetle. Pokazuje je jako grzech ohydy. Jaki jest homoseksualizm, to oceńcie sami! Film operuje bogatą symboliką, Symbolem jest miejsce akcji: piękna wioska w malowniczych górach – istny Raj, w którym powinno się dziać szczęście. A tymczasem harcuje tam diabeł i dzieją się diabelskie sztuczki, jest czarownica i jest czarna magia. To wszystko nam pokazuje, że świat opanowało Zło i rządzi Szatan. Klub sportowy nie na darmo nazywa się „Pięć Diabłów”. Ten klub to alegoria całej Unii Europejskiej, a tytułowe Pięć Diabłów, to gwiazdki na sztandarze Unii Europejskiej. Film przytłacza! Ludzie w kinie długo siedzieli wbici w fotele i nie mogli wstać z miejsca. Film jest bardzo pesymistyczny w wymowie. Zło się rozpanoszyło, zapuściło korzenie i kwitnie, będzie coraz gorzej. Ostania scena, kiedy Jimmy z Vicky tańczą, a jego mała siostra ich obserwuje dobitnie nam uświadamia, skąd się wzięło jej szaleństwo. Była w dzieciństwie molestowana przez brata. I… nic się nie zmieni. Teraz weźmie się za córkę. A zatem film pokazuje homoseksualizm, pedofilię – Sodoma i Gomora, świat zmierza w złym kierunku. Czy ku zagładzie? Film jest bardzo dobry i mimo że do gruntu pesymistyczny w wymowie, polecam każdemu. Ku ostrzeżeniu, by się zastanowić i wiedzieć, co robić, by naprawić świat! Jest jeszcze czas, da się?
Jeden z teoretyków Kościoła Katolickiego powiedział, że komuniści nie mogli zniszczyć kościoła z zewnątrz, to postanowili go rozwalić od środka. Trzecia Tajemnica Fatimska mówi, że … Rzym straci wiarę. Wielu katolików twierdzi, że to właśnie się dzieje. Moja koleżanka twierdzi, że najgorsze co mogło spotkać Kościół Katolicki to postanowienia II Soboru Watykańskiego, likwidacja Mszy Trydenckiej i odprawianie mszy przodem do wiernych, a tyłem do Najświętszego Sakramentu. Reformy miały dobre intencje: chodziło o wyjście z mszę do ludzi, bo wielu wiernych nie rozumiało mszy po łacinie. A wylano dziecko razem z kąpielą! Nowe zwyczaje spowodowały karygodne zwyczaje, że biskup na tronie rozsiada się na ołtarzy d… do Najświętszego testamentu, co jest jawną profanacją. Bo msza w Kościele Katolickim jest kontynuacją Świątyni Jerozolimskiej i jest dla Boga nie dla ludzi. Msza po Soborze Watykańskim II zamieniła mszę dla Boga w nabożeństwo dla ludzi, jakie jest w kościele ewangelickim. Ludzie są konserwatywni i nowinki spowodowały odchodzenie ludzi od Kościoła. Prawicowi doktrynerzy twierdzą, że nowinki takie jak przyjęcie homoseksualistów do kościoła ewangelickiego i wyświęcanie kobiet na pastorów spowodowały odejście wiernych od kościoła. Nie mają oni racji, bo to nie jest dowodem, że homoseksualiści nie są mili Bogu, bo też są dziećmi bożymi i mają prawo do ucztowania przy Stole Pańskim jak są wolni od grzechu, a są wolni, bo homoseksualizm to choroba niezależna od ich woli, nie grzech, tylko tego, że ludzie są konserwatywni i jeszcze nie dojrzali do nowoczesnej demokracji. Wielu konserwatywnych doktrynerów zarzuca, że reformy papieża Franciszka mające wprowadzić Kościół Katolicki w XXI wiek, szkodzą kościołowi i rozwalają go od wewnątrz. Wielu wprost twierdzi, że Franciszek jest namiestnikiem Szatana. Pismo Święte mówi: ” Błogosławieni ubodzy duchem albowiem do nich będzie Królestwo Niebieskie.” Wiara jest dla ludzi prostych i niewykształconych i należy tworzyć kościół z myślą o nich, ale nie czarujmy się: przyszłość Kościoła Katolickiego leży w rękach ludzi inteligentnych i wykształconych. A nie da się ukryć, że obecnie nauka poszła tak daleko, że wykształcony człowiek XXI nie uwierzy już, że… wąż gada. Przyszłość Kościoła Katolickiego leży w dostosowaniu go do wymogów XXI wieku, o ile te wymogi nie są sprzeczne z Dekalogiem i moralnością. Dlatego papież Franciszek próbując dostosowywać Kościół Katolicki do współczesnych czasów pary, elektryczności i atomu oraz demokracji nie jest namiestnikiem Szatana, realizuje Dzieło Boże. Czy mu się uda? Nie wiadomo! Ma sporą opozycję wokół siebie. Kto jest szatańskim planem? Czas pokaże…
Zgodnie z Apokalipsą Św. Jana trwa teraz ostateczna rozgrywka między dobrem, a złem, na razie harcuje Szatan. Jednak w ostateczności zwycięży Dobro. Ponownie na Ziemię przyjdzie Jezus Chrystus i zapanuje Królestwo Boże tu na Ziemi pod tym Niebem. Warto wierzyć?
Ja swoje Królestwo Boże już ustanawiam. To moja rodzina i moja miłość! warto krzewić miłość? Świat Szatański? Nie, mój świat to świat miłości. A Twój?
Jestem prawnikiem, psychologiem i dziennikarzem, w kolejności, w której napisałam. W dziennikarstwie piszę co mi w duszy gra, ale uważam by było to sensowne, miało treść i spełniało społeczną rolę.
Chciałam przeprosić za lapsus językowy. Wdarł się błąd, ma być nie do Najświętszego testamentu, a oczywiście do Najświętszego Sakramentu!